Norweski piątek: Maestro Bergmann i skrzypaczka Eldbjørg Hemsing

Po pierwszej wizycie w Polsce Rune Bergmann zakochał się w naszych kompozytorach i został ambasadorem Karłowicza w świecie. Tym razem Maestro zmierzy się z Szymanowskim. Będzie to kolejna podróż w czasy Młodej Polski, w tym sezonie artystycznym. Wierni melomani pamiętają zapewne, że podczas tegorocznej inauguracji sezonu graliśmy już utwór Szymanowskiego – Koncert skrzypcowy nr 1, op. 35.

Solistką była wtedy Arabella Steinbacher, której grę recenzent „New York Times’a” określa jako „równowagę między lirycznością a gorącym żarem”. Jak będzie tym razem? Czy norweski duet dyrygenta Runego Bergmanna i skrzypaczki Eldbjørg Hemsing, w otoczeniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii w Szczecinie, powtórzy sukces z koncertu inaugurującego sezon artystyczny?

W drugiej części koncertu zagramy Symfonię nr 7 E-dur Antona Brucknera – artysty, którego większość zawodowego życia upłynęła pod znakiem niezrozumienia i dezaprobaty jego muzyki. Przez jednych uważany był za konserwatystę, zbyt łatwo ulegającego wpływom innych kompozytorów, inni uznawali go za twórcę radykalnego, który na kanwie muzyki przeszłości zbudował swój oryginalny styl.

Na pozór sporo ich różni. Karol Szymanowski miał opinię światowca, Anton Bruckner zaś uważany był za prowincjusza. Twórca „Harnasiów” był pewny swojej wartości, niemiecki symfonik słynął z wielokrotnych przeróbek swoich dzieł. A co o twórcach mówi ich muzyka? Obaj są odważni, czasem nawet zbyt awangardowi jak na swój czas. Jak obiera się ich muzykę w XXI wieku?

W przerwie koncertu zapraszamy na Poziom 4. na recital Jakuba Strycharczyka, ucznia ZPSM im. Feliksa Nowowiejskiego w Szczecinie w klasie skrzypiec prof. Pawła Maślanki. Występ odbędzie się w ramach cyklu Preludium Talentów.