Anna Bownik
  • głos solowy
  • w orkiestrze od 2012 roku
Muzyka

Muzyka zagościła w moim życiu, gdy miałam 10 lat i po raz pierwszy usłyszałam skrzypce. Było to na apelu w szkole podstawowej. Byłam nimi zachwycona, po prostu zakochałam się w nich i poprosiłam rodziców, żeby mnie zapisali do szkoły muzycznej. Przez pierwsze dwa lata uczyłam się gry na pianinie, później zdawałam do szkoły muzycznej.

Mistrzowie

Moim mistrzem podczas studiów był mój profesor Marek Barański, który gra w orkiestrze NOSPR-u w Katowicach. Jego gra zawsze była dla mnie motywacją i celem, do którego dążyłam. Nie ma dwóch osób, które grają tak samo, każdy wnosi coś swojego. Obserwuję poczynania młodej francuski Sophie Dervaux, która koncertuje jako solistka, co w przypadku fagotu nie jest częstym zjawiskiem.

Przed koncertem

Przed samym wejściem na scenę jestem zawsze niepewna, dlatego w kulisach przegrywam sobie jakieś trudniejsze miejsca. Może to niezbyt dobry pomysł, żeby robić to tuż przed koncertem, ale wtedy czuję się pewniej. Poza tym lubię sobie odpocząć, dobrze się wyspać przed występem.