WEINBERG 100 | Roth | Gallardo

Linus Roth i Weinberg – to historia odkrycia, wskrzeszenia, nadania brzmienia, głębokiego zrozumienia. Udało się w niej zapisać również Szczecinowi.

Chyba powinniśmy oddać głos najpierw samemu Rothowi: „To było podczas festiwalu muzyki kameralnej w Niemczech w 2010 roku. Ćwiczyliśmy trio Schuberta, a następnie mieliśmy przejść do utworu Mieczysława Weinberga. Niewiele o nim wiedziałem – dokładnie pamiętam, jak zapytałem, czy naprawdę musimy to grać. Mój kolega zapewnił mnie, że to dobry utwór, który mi się spodoba. I od pierwszych taktów muzyka Weinberga bardzo silnie do mnie przemówiła. Grając ten utwór i słuchając go, czułem, że zawartych jest w nim wiele trudnych wspomnień. Zacząłem szukać informacji o dziełach Weinberga. Dowiedziałem się, że istniało pięć sonat skrzypcowych. Nieco później z wydawnictwa dostałem informację, że odnaleziona została szósta. Nuty przesłano mi elektronicznie. Razem z José Gallardem postanowiliśmy nagrać je wszystkie”.

Jak przyznają sami artyści, to nagranie jest ich wielkim osiągnięciem, gdyż było ono pierwszym w historii zarejestrowaniem tych utworów. Następnie przyszedł czas na koncert skrzypcowy Weinberga. Linus Roth wspomina jako bardzo znaczące jego pierwsze wykonanie właśnie w Polsce, kraju pochodzenia kompozytora. Stało się to w naszej Filharmonii w 2016 roku.

Tym razem usłyszymy dzieła na skrzypce i fortepian Mieczysława Weinberga i Dymitra Szostakowicza, jego przyjaciela i towarzysza w komponowaniu. Cieszymy się, że po raz kolejny Szczecin ma okazję gościć Linusa Rotha i zapisać się we współtworzonej przez niego historii.